Kolejny film propagandowy mający szansę na Oscara. Szkoda, że głównym bohaterem nie był czarny Żyd, gej, zgwałcony analnie przez kolegów hetero w mundurach SS - wtedy Oscar murowany. Nie będę się wyżywał na tym gniocie, który podnieci wszystkie uczestniczki Strajku Kobiet Lewicy, ale mnie osobiście najbardziej...