Najlepsi byli komandosi amerykańscy wyglądali jakby brytyjski SAS tyle że z okresu II wojny światowej, no i ich uzbrojenie, uzi, mp5 a jeden nawet gloka miał. Nie no jak na akcję mająca na celu odzyskanie supertajnego i drogiego myśliwca takie wyp
Co jak co, ale opis tego filmu na Filmwebie jest mistrzowski.
,,Ice T jak pilot Naval. Podczas manewrów, jego samolot ulega awarii, cudem ratuje się prze śmiercią. Obserwatorzy jednak stwierdzają że on jie potrafi latać samolotem i zamiast jego zatrudniają jakiegoś latynosa. Ten w rewanżu kradnie samalot z funkcjami bombardującymi z bazy na Filipinach (z USAF) i za cel bierze centrum instalacji militarnej....''.
Ten opis jest tak rzetelny i napisany tak wyszukaną polszczyzną, że jest w stanie zachęcić do obejrzenia tego filmu nawet gardzących kinem akcji snobów.