Przyznam się szczerze, że przygotowany byłem na kolejny thriller (miałem oczywiście nadzieję że choć dobry ;-))z lat siedemdziesiątych. Nie ukrywam że bardzo lubie filmu z tego okresu i z chęcią zasiadłem do projekcji również tego obrazu...... I tu mym oczom ukazał się film zupełnie inny niż oczekiwałem. Jego forma po prostu "wbiła" mnie w fotel, z każdą kolejną minutą zaczynałem wątpić czy jest to paradokument. Przesłuchania...sytuacje pościgu wszystko to zacząłem odbierać, jako zapis dokumentalny konkretnych wydarzeń. Jednym słowem zamysł reżysera aby widz w pełni utożsamił się z głównymi bohaterami, w moim przypadku udał się w 100% :-). Bardzo się cieszę, że tu, na filmwebie nie było streszczenia fabuły tego paradokumentu. Dzięki temu spędziłem z zapartym tchem 90 minut przed ekranem telewizora i pare godzin w sieci szukając imformacji zarówno o filmie, jak i jego reżyserze.
Według mnie jest to kawałek naprawdę dobrego kina, wart polecenia każdemu.
Mała ciekawostka na koniec: dystrybucja tego filmu na terenie USA została zakazana krótko po jego premierze...z wiadomych powodów.
Pozdrawiam drugą ( i jedyną oprócz mnie ;-) )osobę, która jak dotąd oceniła ten film.