Aż się popłakałam pod koniec. A Jeenifer Lopez w roli Seleny wypadła wspaniale.
Też tak uważam. Ja płaczę za każdym razem gdy go oglądam, ale przede wszystkim jestem ogromnie wdzięczna za to, że taki film powstał. Dzięki niemu dowiedziałam się, że ktoś taki jak Selena wogóle istniał. Szkoda, że tak póżno...
Właśnie oglądam Selenę poraz kolejny i dalej nie mogę wyjść z podziwu. Aż ciężko uwierzyć, że to debiut aktorski Lopez..pozdr :))
Boże ile bym dała żeby obejrzeć ten film jeszcze raz, kiedyś oglądałam go prawie codziennie na kasecie, bo było z 5 lat temu... Przepiękny film, wzruszający.. Może puszczą go jeszcze w telewizji, bo pamiętam, że kiedyś leciał na tvn..
Pozdrawiam:)
przepiekny film , bardzo wzruszjacy i wcale nie nudny.Koniec bardzo smutny ale zarazem piekny