Znacie może filmy podobne do "Zabić drozda" takie, który ukazują jak dziecko może postrzegać otaczającą rzeczywistość? Albo poruszające problem rasizmu?
Ponette - francuski film o czterolatce, która musi zmierzyć się z problemem śmierci matki. Polecam!
Hm... zastanawiam się czy "Kolor purpury" zalicza się do - przez jakiś czas postrzegania dziecka, no i trochę rasizmu - o ile pamiętam /ale b mało/. Zależy też, czy chodzi o rasizm względem ludzi czarnoskórych, czy różnych? Być może -bardzo słaby film "Pokuta" jest trochę z punktu widzenia dziecka. Hm... są jeszcze inne ale tytuły muszę przypomnieć... Rasizm - w sensie faszyzmu itp jest w "Okruchy dnia". Jeśli chodzi o świat oczami dziecka to film "Pierwsze oczarowanie" , myślałam o filmie "Doskonały świat", ale nie jestem pewna, czy jest to widziane z punktu dziecka. No i chyba "Imperium słońca" z pkt dziecka.
rasizm - fanatyk, dziecko - imperium słońca i jeszcze jest film o synu wysoko postawionego nazisty, który ze względu na politykę trafia do Hitlerjugend, ale nie nadaje się do tej szkoły. Film świetny ale dawno oglądałam i nie pamiętam tytułu:(
Fabryka zła...faktycznie rewelacyjny http://www.filmweb.pl/film/Fabryka+z%C5%82a-2004-148378
Tutaj niestety motywu postrzegania świata przez dziecko ani rasizmu nie znajdziesz ale i tak film genialny. :D Jakbym miał określić problematykę "Dwunastu..." to raczej bym musiał powiedzieć o sile mniejszości, wady i zalety amerykańskiego systemu karnego <motyw prawa najprędzej łączący te dwa filmy> albo postrzeganie świata przez rodzica <czyli wręcz odwrotnie :p>. Jak najbardziej polecam i pozdrawiam.
chłopiec w 12 Angry Men jest latynosem.... to tez sie zalicza do rasizmu... szczegolnie ze to 12 Starszych Białych Ludzi
"Nakarmić kruki" - perspektywa dziecka, ale nie o rasizmie.
O ile ktoś jeszcze czyta ten wątek... :)
Wiem, że było już dwa razy ale piszę i tak Nakarmić Kruki, bo ten film tu musi być
Guess who's coming to dinner
In the heat of the night
To sir,with love
A patch of blue
W temacie "rzeczywistość z perspektywy dziecka" na mnie duże wrażenie zrobiły "12 lat i koniec" oraz "Boy"
http://www.filmweb.pl/film/12+lat+i+koniec-2005-181520
http://www.filmweb.pl/film/Boy-2010-555243
http://www.filmweb.pl/film/Zielone+lata-1979-12004
a sama perspektywa dziecka / nastolatka – filmy Janusza Nasfetera, przede wszystkim słynne "Motyle", ale także "Królowa pszczół", "Abel, twój brat", "Nie będę cię kochać" itp.
jak już jesteśmy przy polskich, także świetne "Sztuczki" http://www.filmweb.pl/user/GhostDog/reviews/Magia+dzieci%C5%84stwa-5701 i niedoceniana, krytykowana, a jednak ciekawa (również książka) http://www.filmweb.pl/film/Panna+Nikt-1996-1120
(i pierwszy film i dwa ostatnie dzieją się na Śląsku, w tym te dwa ostatnie w Wałbrzychu;)
To ja dodam jeszcze od siebie "Odwiedziny prezydenta":
http://www.filmweb.pl/film/Odwiedziny+prezydenta-1961-8285
to jeszcze dorzućmy drastyczny przykład dziecięcej perspektywy
http://www.filmweb.pl/film/Id%C5%BA+i+patrz-1985-35185
Jeżeli chodzi o dziecko postrzegające rzeczywistość i nieraz stające twarzą w twarz z okrucieństwem, którego samo do końca nie rozumie, to polecam:
Noc Myśliwego (1955) - niezły thriller z Robertem Mitchumem jako złym kaznodzieją - mordercą, oraz dwoje małe dzieci, które muszą przed nim uciekać.
Chłopięcy Świat (1993) - było już napisane powyżej, ale podkreślam. Genialny film o chłopcu (Leonardo Di Caprio) który przez niezdecydowanie matki (Ellen Barkin) musi poznawać coraz to nowych i gorszych 'tatusiów' - w tym okrutnego, zwłego Dwighta (Robert De Niro - genialny!). Polecam.
Liberty Heights (1999) - opowieść o młodych Żydach w Baltimore lat 50, ich spotkania z rasizmem i dyskryminacją. Plus miłość do czarnoskórej dziewczynki.
Prawo Bronksu - chociaż jest to film gangsterski, opowiada jednak o młodym Włochu który zakochuje się w Czarnej dziewczynie, spotykając się z wszelkimi tego konsekwencjami.
Uśpieni (1996) - film o chłopcach z biednej dzielnicy, zajmujących się drobnymi kradzieżami, którzy przez przypadek zabijają człowieka. Trafiają do poprawczaka, w których dzieją się jeżące włosy rzeczy. Akcja przenosi się o 20 lat do przodu i mamy konsekwencje ich pobytu - trauma, dwóch bohaterów staje się mordercami, etc.
ja bym jeszcze dorzucił "Księcia przypływów", chociaż oczywiście nie traktuje on o rasizmie