Kurczę, przypomina mi na maxa Ellen Burstyn (ta z Requiem dla snu)... Nie uważacie, że mają coś wspólnego?, poza tym że obie to świetne aktorki of course :P
wiesz, obie aktorki musiały zagrać wariatki. No.. Może nie tyle wariatki, co zagubione i chore kobiety z objawami bliżej schizofrenii, bądź innej choroby psychicznej.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.