Kurde, byłem pewien, że Omar gra Omara, a tu zmyła! Dobry aktor ze Spirosa. szkoda, że się bardziej nie wybił w kinie światowym, zwłaszcza po takiej roli jak w "Klejnocie..."
- Jack Colton nie żyje, panno Wilder! - Niemożliwe. Nie zrobiłby mi tego bez uprzedzenia.